Corvus Corvus
247
BLOG

Dyskryminacja w imię zdrowia

Corvus Corvus Kultura Obserwuj notkę 1

Zasadniczo nie palę. Jakiś już czas temu uznałem, że to jest zbyt droga przyjemność, a poza tym nie jest aż tak estetycznie pociągająca, by warta była swej ceny. Chociaż, z drugiej strony przyznać trzeba, że nie do końca nie palę. Nie palę papierosów. Za to od bardzo dawna wierny jestem fajce, bo uwielbiam ten rytuał towarzyszący tej używce. Do tego jeszcze, od czasu do czasu, cygara. I to nie jest tak, że nie mogę się obejść bez zapalenia w pubie, przy piwie. Owszem, to przyjemne, móc puszczać błękitne dymki i rozkoszować się dobrym tytoniem. Ale nie jest to mi niezbędne.

Tak czy inaczej, lubię zapalić do piwa. Ogólnie uwielbiam zadymione lokale, bo takie własnie mają swój klimat i niepowtarzalny charakter. Poza tym, to fajka ćmiona w dobrym towarzystwie, w lekko przyciemnionym wnętrzu pubu/tawerny, to jest jedno z tych pięknych doznań, obok pierwszego łyku piwa, które sprawiają, że życie jest piękniejsze.

Dlatego, boli mnie fakt dyskryminowania palących. Dyskryminowania, które idzie raczej w niezbyt dobrym kierunku. Bo zamiast chronić niepalących, pozwalać im wybierać miejsca w których mogą przebywać, między tymi, gdzie papieros nie jest mile widziany, a także tymi otwartymi dla palących. I to byłoby w porządku - umożliwić ludziom, którzy uważają, że dym tytoniowy jest dla nich szkodliwy, by wybierali lokale, w których nikt nie będzie zmuszał ich do siedzenia w chmurze trujących oparów. Niestety, nasz kraj, ale nie tylko, idzie w innym kierunku. Kierunku, który uważam za odrobinę kuriozalny. 

Czasy w których tolerowanie mniejszości jest nieformalnym obowiązkiem, zarazem wymagają zepchnięcia na margines ogromnej rzeszy palących. Zamiast walczyć z GMO, pestycydami, eternitowymi postpeerelowskimi budynkami i wieloma innymi, niepaląca większość postanowiła dyskryminować palaczy.

Jeśli ktoś ma taką wolę, by umrzeć na raka spowodowanego paleniem, zamiast na tego, który wyniknie z okazji eternitowych oparów, albo też na nadciśnienie związane z pędzącym trybem życia, to powinno mu się to umożliwić. Każdy winien być kowalem swego losu, a państwo które stara się na siłę uszczęśliwiać swoich obywateli, nieuchronnie zmierza w totalitarnym kierunku. Jakkolwiek ten "totalitaryzm" nie byłby światły i zdrowy.

A wszystkim tym, którzy chcą pozostać śmiertelnie zdrowi, należy to umożliwić. Nie zakazując palenia, ale dając możliwość wyboru miejsc bez papierosa.

Corvus
O mnie Corvus

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura